Rachunki rosną – co dalej?
Nowy rok przyniósł kolejne podwyżki – mieszkańcy Wałbrzycha otwierają rachunki za prąd i widzą wyższe kwoty. Oficjalnie ceny energii miały zostać zamrożone do września 2025 roku, ale w rzeczywistości rachunki wciąż rosną. Od stycznia wzrosły opłaty dystrybucyjne, podrożała energia elektryczna brutto, a do rachunków wróciła opłata mocowa, co dla wielu gospodarstw oznacza wyższe faktury nawet o 25% w porównaniu do końcówki 2024 roku.
Jak bardzo wzrosły ceny?
✔ Prąd drożeje mimo zamrożenia – od lipca 2024 roku energia czynna podrożała z 412 zł/MWh do 500 zł/MWh netto, czyli o ponad 20%. W 2025 roku cena brutto energii elektrycznej wzrosła dodatkowo o 4%, osiągając średnio 1,23 zł/kWh.
✔ Podwyżka opłat dystrybucyjnych – od stycznia 2025 roku stawki za dostarczenie energii wzrosły o około 25%.
✔ Powrót opłaty mocowej – od stycznia 2025 do rachunków wróciła opłata mocowa, której wysokość zależy od rocznego zużycia energii:
- Do 500 kWh rocznie – 2,86 zł miesięcznie
- 500–1200 kWh rocznie – 6,86 zł miesięcznie
- 1200–2800 kWh rocznie – 11,44 zł miesięcznie
- Powyżej 2800 kWh rocznie – 16,01 zł miesięcznie
Efekt? Mieszkańcy Wałbrzycha płacą znacznie więcej za energię, mimo że oficjalnie ceny miały być zamrożone.
Przykładowo, jeśli w styczniu 2024 roku za 150 kWh płacono 160 zł, to w 2025 roku ta sama ilość energii kosztuje już 188 zł. Większe gospodarstwa domowe, które zużywają 250 kWh miesięcznie, muszą liczyć się z podwyżką rachunków z 250 zł do 300 zł, plus dodatkową opłatą mocową.
Co mieszkańcy odczuwają najbardziej?
Mimo prób oszczędzania wielu wałbrzyszan widzi wyższe rachunki. W sieci pojawiają się komentarze, że faktury niemal się podwoiły rok do roku. – „Jeszcze dobrze nie otrząsnęliśmy się po zeszłorocznych podwyżkach, a tu znów więcej do zapłaty” – mówią mieszkańcy, którzy muszą dopłacać co miesiąc kilkadziesiąt złotych więcej.
Wściekłość budzi też fakt, że prąd miał być zamrożony, a jednak podrożał. – „Robimy, co możemy – gasimy światła, oszczędzamy – a rachunek i tak jest większy!” – skarżą się wałbrzyszanie. Pojawia się poczucie niesprawiedliwości – dlaczego zwykli ludzie mają ponosić ciężar podwyżek?
Dlaczego płacimy więcej?
Główne powody wzrostu rachunków to:
✔ Droższa produkcja energii – wysokie ceny węgla, gazu i uprawnień do emisji CO₂.
✔ Wyższe opłaty dystrybucyjne – wzrost o 25% od stycznia 2025 roku.
✔ 23% VAT – od stycznia 2023 roku stawka VAT na energię elektryczną wynosi 23% i pozostaje na tym poziomie w 2025 roku.
✔ Stopniowe odmrażanie cen – po latach sztucznie utrzymywanych stawek, firmy energetyczne przerzucają realne koszty na klientów.
✔ Przywrócenie opłaty mocowej – wysokość opłaty zależy od zużycia energii i może wynosić od 2,86 zł do 16,01 zł miesięcznie.
Co dalej?
Zamrożenie cen prądu kończy się we wrześniu 2025 roku. Jeśli rząd nie wprowadzi kolejnej ochrony, rachunki mogą znowu wzrosnąć. Możliwy jest również dalszy wzrost opłat dystrybucyjnych, co oznacza kolejne podwyżki w ostatnim kwartale roku.
Mieszkańcy Wałbrzycha czują się bezsilni, a ich domowe budżety są coraz bardziej napięte. Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy to koniec podwyżek?
Podwyżka prądu jest niczym w porównaniu do pdwyżki gazu!
Jaka wściekłość mieszkańców??Przecież z uśmiechem wybraliście Tuska, Szelemeja i innych.Uśmiechajcie się jeszcze bardziej.To nie ostatnia podwyżka.Zagłosujcie na Trzaska, będzie wam jeszcze radośniej.